Zabiegi kosmetyczne czy zabiegi z zakresu szeroko pojętej medycyny estetycznej w swoim podstawowym założeniu mają za zadanie poprawę jakości życia klientów, pacjentów. Wskazane dyscypliny pozwalają przy zastosowaniu różnych metod, na usunięcie czy zniwelowanie niedoskonałości o różnym podłożu, co przy prawidłowo wykonanych zabiegach powinno przekładać się na satysfakcję klientów z własnego wyglądu.

Szerokie spektrum usług kosmetycznych czy zabiegów z zakresu medycyny estetycznej nastawiona jest na działania profilaktyczne, ale również działania podejmowane w związku z leczeniem zaawansowanych zmian. W dużej mierze wybrane kategorie usług skupiają się na zahamowaniu procesów starzenia się skóry i likwidacji zmarszczek, czy tzw. kurzych łapek lub innych widocznych defektów skórnych, co nie wyklucza też podejmowania działań i osiąganiu dobrych efektów w zwalczaniu wielu innych problemów natury estetycznej.

Należy jednak zaznaczyć, że warunkiem oceny pozytywnego wpływu wspomnianych usług, zarówno na ciało jak i samopoczucie pacjentów decydujących się na zabiegi estetyczne jest prawidłowe ich wykonanie, z zachowaniem obowiązujących standardów i przez podmioty w tych usługach doświadczone i wyspecjalizowane.

 

NIEPRAWIDŁOWO WYKONANY ZABIEG KOSMETYCZNY

Warto przybliżyć interpretacje Sądów, w kontekście prawidłowości wykonania zabiegów kosmetycznych lub jej braku, na bazie zapadłych orzeczeń.

I.

Wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 25 grudnia 2014 r. -  I C 1534/12 .

We wskazanym wyroku Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki m.in. zadośćuczynienie.

W rozpatrywanym stanie sprawy powódka wniosła o zasądzenie od strony pozwanej zadośćuczynienia za doznane krzywdy. Podkreśliła wysoki stopień cierpień fizycznych, na które została narażona. W dniu powstania szkody powódka doznała silnego bólu. Ponadto wystąpiło pieczenie i świąd twarzy, która przybrała nienaturalne barwy i kształt. Powódka podkreślała, że doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu, a możliwość odwrócenia skutków wypadku nie jest pewna. Poparzenie twarzy było dla powódki źródłem silnego stresu. Po powzięciu wiadomości o tym, że doznany uraz stanowi poparzenie, nie była wstanie jeść oraz nie mogła spać. Powódka załamała się, co doprowadziło do pojawienia się objawów depresyjnych. Utraciła wiarę w siebie oraz poczucie własnej wartości. Zdarzenie miało także negatywny wpływ na życie małżeńskie powódki.

Wskazała nadto powódka, że w wyniku wypadku utraciła zaufanie do podmiotów świadczących profesjonalne usługi kosmetyczne.

Powódka domagała się również zasądzenia stosownych kwot jako odszkodowania tytułem utraconych korzyści związanych z niemożnością świadczenia przez nią pracy w okresie po doznaniu urazu. Nadto domagała się zapłaty tytułem kosztów i odsetek związanych z zaciągnięciem kredytów. Wyjaśniła w tym zakresie, że brak środków finansowych związanych z niezdolnością do pracy doprowadził do konieczności zaciągnięcia kredytów. Powzięte z banku środki musiały zostać przeznaczone na utrzymanie rodziny, chorej matki powódki, a także na zapewnienie dalszego funkcjonowania jej przedsiębiorstwa. Poza tym powódka domagała się zapłaty tytułem poniesionych kosztów leczenia, które nie zostały w tym zakresie pokryte przez ubezpieczyciela.

Nadto powódka domagała się zasądzenia żądania ustalenia odpowiedzialności za szkody mogące powstać w przyszłości.

W uzasadnieniu swojego stanowiska powódka podała, że poddała się zabiegowi kosmetycznemu na twarz w formie mikrodermabrazji. Zabieg ten został wykonany nieprawidłowo, w wyniku czego powódka doznała poparzenia chemicznego twarzy, drugiego stopnia.

Powódka w chwili nakładania środka chemicznego poczuła bardzo silny ból twarzy, co sygnalizowała wykonującej zabieg kosmetyczce, która jednak zapewniała powódkę o prawidłowości wykonywanych czynności. Następnego dnia twarz powódki była mocna zaczerwieniona, ale w salonie kosmetycznym w dalszym ciągu zapewniano powódkę o naturalności tej reakcji.

W konsekwencji zdarzenia, powódka podupadła na zdrowiu oraz skutkowało to na stan psychiczny powódki (młodej kobiety i zmusiło ja do podjęcia dalszego specjalistycznego leczenia).

W rozpatrywanej sprawie Sąd uznał, że roszczenia powódki są częściowo uzasadnione.

Sąd stwierdził, iż ,,niezależnie od wskazanych motywów, charakter naruszonych dób osobistych oraz doznanego przez powódkę uszczerbku nie pozwala na przyznania zadośćuczynienia w takiej wysokości jak w przypadku chociażby zadośćuczynienia przyznawanego w razie śmierci osoby najbliższej czy w razie poważnego uszczerbku na zdrowiu, wywołującego poważne konsekwencje dla codziennego funkcjonowania poszkodowanego (na przykład poważne urazy kręgosłupa). Powódka jest osobą młodą i pełnosprawną. Doznany uraz niewątpliwie był dla niej źródłem wielu cierpień, jednak poparzenie nie skutkowało trwałym oszpeceniem powódki rozumianym jako naruszenie ogólnie przyjmowanych norm estetycznych.

Sąd uznając za zasadne zasądzenie zadośćuczynienia na rzecz powódki, ,,…wziął pod uwagę, że samo zdarzenie wywołujące szkodę było dla powódki bolesne, nie tylko w momencie wykonywania zabiegu, lecz również w dalszym okresie gojenia się ran i regeneracji twarzy powódki oraz późniejszej kuracji służącej usunięciu blizn powstałych w efekcie poparzenia. Cierpienia fizyczne były potęgowane przez doznania psychiczne, związane z tym, że poparzenie wystąpiło na twarzy powódki, najbardziej wyeksponowanej części ciała człowieka. Doznania te były szczególnie intensywnie, gdyż powódka była (i jest) stosunkowo młodą kobietą, przywiązującą dużą wagę do swojego wyglądu zewnętrznego. Nadto powódka jest osobą, która w swojej pracy doradcy biznesowego w zakresie usług telefonii komórkowej spotyka się z kontrahentami. Jej wizerunek - którego elementem jest również wygląd zewnętrzny - może mieć choćby subiektywne znaczenie dla rezultatów prowadzonej przez nią działalności. W okresie po doznaniu poparzenia powódka musiała zatem odczuwać silny dyskomfort związany z koniecznością eksponowania poparzonej twarzy. Powódka ograniczała również swoje kontakty towarzyskie oraz aktywność fizyczną. Nie mogła przebywać na dworze w okresie zimowym, ze względu na możliwość dodatkowego naruszenia poparzonego i uwrażliwionego naskórka. Dodatkowo, powódka w dalszym ciągu odczuwa pewien dyskomfort związany z pojawianiem się przebarwień skóry, powstających w szczególności w przypadku ekspozycji twarzy na oddziaływanie silnego oświetlenia. Unika przebywania przez długi okres czasu na działce czy częstego chodzenia na solarium, mimo że aktywności te w przeszłości sprawiały jej znaczną przyjemność. Na rozmiar doznanych cierpień wpływa również fakt wykonania zabiegu w profesjonalnym gabinecie kosmetycznym. Powódka miała pełne podstawy oczekiwać, że zabieg estetyczny zostanie wykonany w sposób prawidłowy i nie będzie związany z ryzykiem doznania przez nią uszczerbku na zdrowiu. Powstały uraz zburzył zaufanie powódki do podmiotów świadczących usługi w zakresie kosmetologii.’’

II.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 14 lipca 2017 r. - I ACa 156/17

Sąd we wskazanym orzeczeniu uznającym zasadność roszczeń powódki stwierdził, iż ,,Przede wszystkim należy podzielić zapatrywanie sądu I instancji, że podstawą odpowiedzialności pozwanego stanowiły przepisy o odpowiedzialności deliktowej. Właściciel zakładu kosmetycznego czy kosmetyczka ponoszą w stosunku do klienta odpowiedzialność jako usługodawca. Usługodawca ponosi odpowiedzialność za wykonanie zobowiązania wynikającego z zawartej z klientem umowy (odpowiedzialność kontraktowa - art. 471 k.c.) lub też - co miało miejsce w niniejszej sprawie - odpowiedzialność deliktową (art. 415 k.c.). Każdy bowiem, kto swoim zawinionym zachowaniem wyrządzi innej osobie szkodę, zobowiązany jest do jej naprawienia (art. 415 k.c.). Czynem bezprawnym jest działanie niezgodne z regułami wynikającymi z prawa, zasadami współżycia społecznego, dobrymi obyczajami, a także - jak w tej sprawie - zasadami wykonywania zawodu. Wykonanie przez kosmetyczkę zabiegu w sposób sprzeczny z regułami wykonywania danego zabiegu rodzi odpowiedzialność, jeśli działanie to wywoła szkodę. Szkodą może być spowodowanie uszkodzenia ciała. Istotne jest ustalenie, że dana szkoda powstała wskutek działania osoby wykonującej dany zabieg kosmetyczny i pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z tym działaniem. Pozwany jako prowadzący salon kosmetyczny w którym dokonano zabiegu u powódki ponosi odpowiedzialność na podstawie art. 429 k.c. Odpowiedzialność na podstawie omawianego przepisu zachodzi, gdy spełnione zostaną następujące przesłanki:

1) powierzenie czynności drugiemu,

2) wyrządzenie szkody przy wykonywaniu powierzonej czynności i

3) wina w wyborze, czyli wina powierzającego wykonanie czynności.

Powódka domagała się zasadzenia zadośćuczynienia, a więc roszczenia możliwego do dochodzenia tylko w przypadku odpowiedzialności za czyn niedozwolony. Ponadto wskazała właściwe przepisy tej odpowiedzialność. Tym samym sprawa oceniana mogła być w oparciu o deliktowy reżim odpowiedzialności pozwanego. Wbrew zarzutowi powódka wykazała szkodę, bowiem została na dłuższy okres oszpecona (blizny pooparzeniowe), a przy tym doznała na tym tle stresu pourazowego.’’

 

ŚWIADOMA ZGODA PACJENTA PRZY ZABIEGU KOSMETYCZNYM

I w tym przypadku pomocny może okazać się pogląd Sądu wyrażony w orzeczeniu w konkretnej sprawie.

I. 

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 9 kwietnia 2019 r. - V ACa 147/18

Sąd stwierdził, że ,, Zgoda pacjenta w rozumieniu art. 31 ust. 1 powołanej ustawy musi być zgodą "objaśnioną", "poinformowaną", a więc świadomie akceptującą przez pacjenta zrozumiałe przezeń ryzyko dokonania zabiegu i przejęcie na siebie tego ryzyka. Dopiero taka zgoda pacjenta wyłącza bezprawność interwencji lekarza. Sama aprobata pacjenta dokonania zabiegu, uzyskana w sytuacji braku uprzedniego udzielenia mu przystępnej informacji, nie może być traktowana jako zgoda w jurydycznym tego słowa znaczeniu, a więc jako spełniająca wymogi art. 31 ust. 1 ustawy, co z kolei skutkuje uznaniem, że działanie lekarza w takiej sytuacji jest działaniem podjętym w warunkach bezprawności.’’

II.

Wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z dnia 20 stycznia 2017 r. XVI C 1384/15.

W przywołanej sprawie,  powódka wniosła o zasądzenie od strony pozwanej kwoty rekompensaty na którą składały się kwota 20 000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wynikłą z wadliwego wykonania zabiegu oraz niepoinformowania poszkodowanej o możliwych skutkach i powikłaniach zamierzonego zabiegu oraz kwota 2 430,36 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych na leczenie powódki, zwrotu kosztów wykonania zabiegu medycyny estetycznej oraz wydatków pozostających w związku przyczynowym z zaistniałą szkodą. Dalej powódka wniosła o ustalenie, iż pozwany będzie odpowiedzialny w przyszłości za dalsze szkody mogące powstać u powódki w związku z rozstrojem zdrowia i uszczerbkiem na zdrowiu jakiego doznała wskutek zabiegu. Ponadto, powódka wniosła o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów procesu.

Uzasadniając swoje żądanie powódka wskazała, iż została poddana zabiegowi medycyny estetycznej w klinice pozwanego. Powódka planowała zabieg mikrodermabrazji połączonej z oczyszczeniem manualnym i zabiegiem głęboko nawilżającym, jednak pracownica kliniki wykonała zaproponowany przez siebie zabieg mikrodermabrazji korundowej z lekkim oczyszczeniem manualnym, peeling kwasem migdałowym 40% i nałożenie maski nawilżającej. W wyniku zabiegu, powódka doznała poparzeń I i II-go stopnia, co spowodowało u niej rozstrój zdrowia na okres do 7 dni.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki kosztów procesu. Argumentując swoje stanowisko strona pozwana zakwestionowała roszczenie co do zasady i co do wysokości. Wyjaśniła, iż każda osoba poddawana kosmetologii, dermatologii estetycznej, chirurgii plastycznej czy zabiegom ingerencyjnym każdego rodzaju, zanim wyrazi zgodę na proponowane czynności musi zostać powiadomiona o celu tych zabiegów, spodziewanych rezultatach, wszystkich możliwych powikłaniach.

Po analizie zebranego materiału dowodowego  w sprawie, Sąd zważył, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

Odnośnie bezprawności sporną miedzy stronami kwestią było ustalenie, czy przeprowadzony zabieg podlega reżimowi ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (tj. Dz. U. z 2017 r. poz. 125) (dalej również jako ustawa o zawodzie lekarza). Zauważyć w tym kontekście należy, iż nie był to zabieg stricte medyczny mający na celu ratowanie zdrowia i życia pacjenta, lecz był to zabieg kosmetyczny. W ocenie Sądu nie zmienia to jednakże oceny, iż mając na uwadze sposób przeprowadzania zabiegu, tj. ingerencję substancją chemiczną w naskórek powódki, poprzedzone działaniem polegającym w istocie na jego starciu, zabieg ten należało traktować jako zabieg medyczny z punktu widzenia ww. ustawy.

Zgodnie z dyspozycją art. 31 ust. 1 ustawy o zawodzie lekarza lekarz ma obowiązek udzielać pacjentowi lub jego ustawowemu przedstawicielowi przystępnej informacji o jego stanie zdrowia, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych, leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu.

,,Odnosząc powyższe do okoliczności faktycznych niniejszej sprawy, w ocenie Sądu zachowanie pracownicy wykonującej zabiegi należy uznać za bezprawne, gdyż nie uzyskała ona zgody uświadomionej pacjentki. Od razu w tym miejscu należy jednocześnie wskazać, iż ciężar dowodu wykonania ustawowego obowiązku udzielenia pacjentowi lub jego ustawowemu przedstawicielowi przystępnej informacji, poprzedzającej wyrażenie zgody na zabieg operacyjny (art. 31 ust. 1 w zw. z art. 34 ust. 2 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodzie lekarza, Dz. U. z 2002 r. Nr 21, poz. 204 z późn. zm.), spoczywa na lekarzu (wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 17 grudnia 2004 r. sygn. akt II CK 303/04, Legalis nr 66293). ‘’

W rozpatrywanej sprawie Sad przyjął winę pozwanego i zasądził m.in. zadośćuczynienie, przy wymierzaniu wysokości, którego wziął pod uwagę w szczególności to, że powódka nie doznała długotrwałego ani trwałego uszczerbku na zdrowiu co uzasadniało mniejszą wysokość niż pierwotnie żądana, a także m.in. wpływające na wysokość zadośćuczynienia ból, strach, konieczność wyłączenia się z życia towarzyskiego w okresie wakacyjnym, skutki psychiczne i to, że poparzenie dotknęło młodej kobiety

 

WYSOKOŚĆ ZADOŚĆUCZYNIENIA I ODSZKODOWANIA - ADWOKAT WROCŁAW

Warto podkreślić, że za nieprawidłowo wykonany zabieg możemy dochodzić zarówno odszkodowania za wyrządzoną szkodę, jak i zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Roszczenia te należy zdecydowanie rozróżnić, ponieważ odszkodowanie stanowi naprawienie szkody obejmującej wszelkie wynikłe z tego powodu koszty związane z pokryciem strat materialnych, koszty leczenia, koszty dojazdów do placówek medycznych, utracone zarobki, itp.

Zadośćuczynienie natomiast ma zrekompensować cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości) oraz cierpienia psychiczne (tj. ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia). Wielkość zadośćuczynienia zależy od oceny całokształtu okoliczności, w tym rozmiaru doznanych cierpień, ich intensywności, trwałości czy nieodwracalnego charakteru.

O charakterystycznych szczegółach i różnicach w dochodzeniu obu roszczeń znajdziecie Państwo wpis na naszym kancelaryjnym blogu.

Jeśli potrzebujesz pomocy prawnika z Wrocławia to zachęcamy do kontaktu z naszą kancelarią adwokacką.

Kancelaria Adwokacka we Wrocławiu

Adwokat Karol Sobkowiak

tel. 515 585 052

 

 

 

 

ADWOKAT WROCŁAW – ADWOKAT LUBIN – ADWOKAT OLEŚNICA – ADWOKAT WOŁÓW – ADWOKAT TRZEBNICA – ADWOKAT OŁAWA – ADWOKAT KOŁO – ADWOKAT ŚRODA ŚLĄSKA – ADWOKAT KALISZ – ADWOKAT OSTRÓW WLKP – ADWOKAT KONIN – ADWOKAT JELENIA GÓRA – ADWOKAT MILICZ 

Adres

Kancelaria Adwokacka
Karol Sobkowiak
Ul. Kazimierza Wielkiego 15 lok. 9
50-077 Wrocław

Konto: ING Bank Śląski Oddział
we Wrocławiu
22 1050 1575 1000 0092 8059 2495

Godziny otwarcia

pon-pt: 08:00-18:00